Każda osoba z wadą wzroku miała chociaż raz w życiu ochotę móc ściągnąć okulary i po prostu widzieć dobrze. W wielu przypadkach jest to niemożliwe albo bardzo kosztowne – szczególnie gdy mowa o wyjątkowo dużych wadach wzroku. Z pomocą jednak przychodzą szkła kontaktowe. Mimo że przez niektórych demonizowane, posiadają one szereg zalet, których nigdy nie uświadczymy podczas noszenia tradycyjnych okularów.
1. Komfort na co dzień
Pierwszą niezaprzeczalną zaletą noszenie szkieł kontaktowych jest komfort, jaki odczuwamy dzięki nim na co dzień. Każdy okularnik chyba dobrze zna sytuacje, w których okulary zsuwały się z nosa i trzeba było je ciągle poprawiać. Dodatkowo szkła okularów bardzo szybko i łatwo się brudzą. Niekiedy ich idealne doczyszczenie graniczy z cudem – tworzymy smugi na szkłach, co wprowadza nas w jeszcze większą frustrację.
Dodatkowo szkła kontaktowe nie zaparują nam przecież po wejściu do ciepłego pomieszczenia z chłodnego podwórka! Możemy wygodnie położyć się u boku drugiej połówki i nic nie wbija się nam (albo partnerowi!) w twarz. W dodatku, jeśli jesteś kobietą z wadą wzroku, to na pewno znasz problem rolującego się podkładu na twarzy w miejscu nosków. Szkła kontaktowe pozwalają nam się czuć świeżo i pięknie przez cały dzień i wbrew popularnym opiniom… Nie ma żadnych przeciwwskazań, aby podczas noszenia soczewek wykonywać i nosić pełen makijaż.
2. Zapominamy o wadzie wzroku
Gdy borykamy się z dużą wadą wzroku i nosimy okulary, to nie sposób o tym zapomnieć. Zależnie od doboru odpowiednich oprawek często możemy czuć je na nosie czuć, że są ciężkie, niewygodne, ześlizgują się itp. Jeśli nawet oprawki są dobrane w sposób idealny to i tak nigdy nie będziemy mieli w nich tak szerokiego kąta widzenia, jak podczas noszenia szkieł kontaktowych. Dają nam one bowiem możliwość poczucia się tak, jakbyśmy wady wzroku wcale nie mieli. Tym bardziej różnica ta jest widoczna, im większą wadę mamy.
Przy naprawdę grubych szkłach zawsze na ich krawędziach będziemy mieli zakrzywiony obraz. Z czasem okularnicy przyzwyczajają się do tego. Jednak o ile wygodniejsze jest życie, gdy zawsze możemy cieszyć się pełnią możliwości, jakie dają nasze oczy! Nie zapominajmy również o tym, że bez przeszkód możemy założyć na nasz nos okulary przeciwsłoneczne!
3. Możemy uprawiać każdy sport
Uprawianie sportu to argument, który wiele osób przekonuje do zdecydowania się na noszenie soczewek. Wynika to z faktu, że wada wzroku często jest w stanie pokrzyżować nasze plany w sporcie, które w konsekwencji odbijają się nie tylko na naszym hobby, ale i życiu zawodowym. Często bowiem ze sportem wiążemy naszą karierę, a wada wzroku jest w stanie skutecznie nam w tym przeszkodzić. W szkłach kontaktowych możemy uprawiać większość sportów, jednak najlepiej w takim wypadku zdecydować się na soczewki jednodniowe. Dlaczego?
Podczas różnych aktywności fizycznych istnieje zwiększone ryzyko zanieczyszczenia soczewek, a następnie ich niedokładne odkażenia. Oczywiście, jeśli jesteśmy pewni, że wyczyścimy szkiełka w sposób idealny, to możemy zainwestować w opcję długoterminową. Nie mniej, chociażby w przypadku pływania na basenie, zdecydowanie zaleca się wybór soczewek jednodniowych.